Testomania - podkłady do twarzy


Tym razem chce przedstawić moje ostatnio zakupione podkłady. Niestety mam twarz tłustą z niedoskonałościami i dość ciężko to przykryć czymś, jednocześnie nie robiąc z twarzy maski.
Dlatego zawsze wybieram podkłady bardzo kryjące oraz matujące, najlepiej te które od razu są z bazą. Jeśli kogoś wszystko niemal uczula jak mnie, to wybór jest jeszcze mniejszy. Wszystko odbywa się na podstawie prób i błędów.


Soraya - Expert Matt





Niestety Pani w sklepie poleciła mi za jasny i musiałam zaczekać z użyciem go dopiero do czasu gdy zejdzie mi opalenizna. Jest to podkład który, dość dobrze kryje zwłaszcza moje sińce pod oczami oraz niedoskonałości. Nie ma się wrażenia maski na twarzy, ale nie utrzymuje się ok. 16 h jak jest na  opakowaniu. Szczerze mówiąc nie spodziewałam się jakiś cudów po nim gdyż kupiłam go w Hebe na promocji za ok 8 zł . Czy kupiłabym go kolejny raz ? Myślę że nie .



Ocena: 4/5







Cashmiere






Jest to jeden z tych podkładów - fluid + baza. Bardzo dobrze kryje, ładnie pachnie, dobrze się nakłada oraz rozprowadza. Nie ma efektu maski a ponadto utrzymuje się przez cały dzień na twarzy.
Kolor jest jaśniejszy w rzeczywistości niż na zdjęciu. Nie jest drogi kosztuje trochę ponad 30 zł, a warto w niego zainwestować ;)



Ocena: 5/5






Lirene - City Matt





Ostatni podkład używam aktualnie na co dzień, ponieważ mam problemy z skórą.
Bardzo dużo kosmetyków nagle mnie uczula co objawia się w postaci czerwonych plam na twarzy. 
Nie jest to zbytnio kryjący podkład mogłabym porównać go z którymś fluidem BB.
Zgadza się że jest wygładzający lecz nie koniecznie matowy. Kupiłam go ponieważ, kiedyś już go używałam i wiem że mnie nie uczula. Jeśli ktoś szuka naprawdę bardzo kryjącego to nie polecam.



Ocena: 4,5








6 komentarzy:

  1. nie używam podkładów do twarzy ;p

    Zapraszam :
    unnormall.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja akurat nie używam takich podkładów.

    OdpowiedzUsuń
  3. Żadnego nie używałam :)
    http://Gingerheadlife.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Niestety recenzja nie dla mnie, bo ja mam cerę normalną, a podkładu używam sporadycznie :)

    ZAPRASZAM DO MNIE, KLIK

    OdpowiedzUsuń
  5. Chętnie sięgnęłabym po podkład Lirene, szkoda że nie pokazałaś ich chociażby na ręce.

    OdpowiedzUsuń
  6. Oo zadnych z tych podkladow jeszcze nie uzywalam. A nadal testuje ich wiele aby znaezc ten idealny

    magdawiglusz.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Przymierzak whole me , Blogger